Spis treści
Każdego dnia analizujemy zachowanie innych, jak i swoje własne. Zastanawiamy się, dlaczego w taki, a nie inny sposób coś zrobiliśmy, dlaczego on tak, a nie inaczej postąpił. Całe to nasze poszukiwanie przyczyn czyjegoś zachowania to właśnie atrybucja.
Co to jest atrybucja?
Atrybucja odpowiada za Twój sposób interpretacji przyczyn zachowania. Możesz wyjaśnić czyjeś zachowanie winiąc całkowicie drugą osobę, przypisując całą odpowiedzialność za zachowanie jej cechom charakteru. Możesz również, przypisać odpowiedzialność innym czynnikom, bardziej zewnętrznym, na przykład czynnikom sytuacyjnym, czyli wziąć pod uwagę sytuację, w jakiej znalazła się druga osoba.
Przykładowo: Jesteś w sklepie. Widzisz matkę z dzieckiem. Dziecko ciągle nalega, aby coś mu kupić – „Mamo chcę to, chcę to ..” Matka za każdym razem odmawia. Co myślisz o tej kobiecie? „Co za sknera, wszystkiego żałuje” . Własnie dokonałaś/eś atrybucji, „odkryłeś/łaś” przyczyny jej zachowania. Za to, co sobie pomyślałeś/łaś odpowiedzialne są Twoje atrybucje. Tu dokonałeś/łaś atrybucji wewnętrznej, wziąłeś/łaś pod uwagę cechy osobowości kobiety.
Kiedy zastanawiamy się nad czyimś zachowaniem, to tak naprawdę doszukujemy się atrybucji, szukamy powodów zachowania. Interpretujemy, analizujemy, wyjaśniamy – wszystko po to, aby miało jakiś sens dla Nas. Nie znaczy to, że te nasze interpretacje są zawsze zgodne z rzeczywistością, często bowiem widzimy to, co chcemy widzieć. Była już mowa o tym przy wpisie o schematach, a nasze atrybucje też w pewien sposób są odpowiedzialne.
czytaj też:
Schematy – czy ułatwiają, czy utrudniają nam życie?
Atrybucja wewnętrzna i atrybucja zewnętrzna
Wewnętrzna atrybucja , jak już zapewne zdążyliście zauważyć, odnosi się do cech charakteru danej osoby, do jej predyspozycji wewnętrznych, do jej zdolności, intencji, do przekonań i postaw.
Atrybucja zewnętrzna, tu zachowanie danej osoby odnosimy do czynników zewnętrznych, do sytuacji, w jakiej się dana osoba znalazła. Zauważamy to, że na zachowanie , oprócz czynników osobowościowych, mogą mieć wpływ obiektywne przyczyny, takie jak: przypadek, łut szczęścia, rola społeczna czy inne osoby uczestniczące w relacji.
Zazwyczaj myślimy, że jeżeli ludzie zachowują się w jakiś sposób, to musi to odpowiadać ich cechom osobowościowym. Jeżeli Janek nawrzeszczał na Anię , to zapewne jest gburem i prostakiem. No Ania to na pewno tak pomyśli, i Ty patrząc z boku również takie możesz odnieść wrażenie. A przecież nie wiemy dokładnie, co mogło być przyczyną wybuchu złości. Może to Ania zrobiła coś nieodpowiedniego, coś co sprowokowało Janka do obrony. Ludzie oceniają to, co mają przed oczami, na co zazwyczaj zwracają uwagę. Tu krzyk Janka był wyraźny spostrzeżeniowo, nie dało się go nie słyszeć. I mamy ostateczne wyobrażenie Janka – awanturnika, nasze atrybucje, czysto wewnętrzne, dały nam obraz jego osoby.
Oceniając zachowanie innych dokonujemy najczęściej atrybucji wewnętrznych, za całe zachowanie winimy osobowość człowieka. Oceniając siebie nie jesteśmy tacy srodzy, tutaj bierzemy pod uwagę również czynniki sytuacyjne, wpływ społeczny, to jak ludzie z jakimi mamy kontakt oddziałują na nasze zachowanie.
Podstawowy błąd atrybucji
Ludzie mają skłonność do negowania czynników sytuacyjnych, kiedy interpretują zachowanie innych. Popełniają wtedy tzw. podstawowy błąd atrybucji, który to mówi o niedocenianiu czynników zewnętrznych, a skupianiu się na cechach charakteru. Nie doceniamy wpływu sytuacji interpretując zachowanie sąsiada czy teściowej. Nie bierzemy pod uwagę tego, że uczestnicząc w relacji z nimi wpływamy na ich zachowanie, jak również oni wpływają na nasze.
Ania nerwowo zamyka drzwi samochodu. Krzyczy na swojego towarzysza, on nie pozostaje dłużny. Osoba stojąca niedaleko patrzy na wszystko ze zdziwieniem. „Gdybyś mnie nie denerwował w czasie jazdy, to bym nie jeździła tak nerwowo” . „Czy to moja wina, Tobie nigdy nic nie można powiedzieć” – mówi podniesionym głosem Janek. „Dziwni ludzie, jak można w miejscu publicznym tak się wydzierać, wstydu nie mają” – myśli sobie obserwator całego zdarzenia.
czytaj też:
Wyuczona bezradność – czym jest?
Obserwator z miejsca ocenia zachowanie jako coś , co jest odbiciem ich osobowości – zaciekłe, zapalczywe osoby. Ocenia to , co widzi, to co słyszy i raczej nie próbuje zgłębiać przyczyn ich zachowania. Ania również bierze pod uwagę cechy osobowości Janka oceniając jego zachowanie. „Zawsze był kłótliwy, zjadliwy i krzywdzący, nigdy nie mogłam na niego liczyć”. Kiedy oceniamy zachowanie innych, a szczególnie to negatywne, bo do zazwyczaj wtedy zastanawiamy się: Dlaczego?, to szybko dopasowujemy zachowanie do osobowości, szybko znajdujemy podobne zachowania w przeszłości. Nasze wyobrażenie osoby jest wtedy jednostronne, nie zauważamy, tego że też mamy coś na sumieniu. Janek oceniając zachowanie Ani również będzie się doszukiwał przyczyn w jej osobowości, co innego oceniając swoje zachowanie. Tutaj nie znajdzie niczego złego, będzie usprawiedliwiał swoje zachowanie. Aby nie stracić w swoich oczach zrzuca odpowiedzialność na Anię – jego samoocena nie może na tym ucierpieć.
Zachowanie ludzi jest zdeterminowane zarówno przez ich charakter, jak i przez wpływ jaki wywierają inni. Warto oceniając zachowanie innych przyjąć ich perspektywę, wczuć się w ich sytuację, aby nasze relacje były satysfakcjonujące, aby jak najmniej popełniać błędów atrybucyjnych.